mar 31 2005

hehe....


Komentarze: 1

beka jak ja dawno tu nie byłam.... w marcu chyba minęła roczniaca od kiedy mam tego blogaska.... przepraszam że tak go zaniedbuje, ale szczerze (tak naprawde szczerze mówiąc to jush mi się znudziło to całe "blogowanie" Co nie oznacza oczywiście że zawieszam działalność bloga ;-) siedze sobie teraz i zbieram motrywacje do robienia lekcji... ale tak mega mi się nie chce.... o 14.45 spotykam sie ze starszym.... muszę wybulić od niego chociaż trochę hajsu na kolczyk ( wiem wiem, nie napisałąm oczywiście o tym że w wakacje mam zamiar zrobić sobie kolczyk w nosie.... bo w uchu miałam 4, teraz mam trzy, ale historia tego kolczyka jest chyba opisana na tym blogasku :P) Bedzie beka.... właśnie odrywam sobie plasterek z ręki... a rankę mam całą zaropiałą... nie omiaszkam wspomnieć że moja 'genialna' siostra wbiła mi paznokieć w zewnętrzną stronę dłoni.... i tak mnie mega boli, że wymiękam :P qrcze jak ja jush napisze notkę to uuuuuuuuu.... ze mną to jest różnie, jak nie pisze notek to jush nie poisze, ale jak jush napisze to na..... mnóstwo :P Dobra kończe... myśle że sie nie nudziliscie jak to czytaliście :P Pozdrawiam! Gorące buziaki! P.S. Wesołego po Świętach :P

dulia : :
31 marca 2005, 13:43
Ups... chyba coś spieprzyłam.... :P Ale jest bardziej wyraziste :P buhahaha

Dodaj komentarz