Zrąbany ten tydzień jest! Tylko sprawdziany i nic więcej.....może w piatek coś się wydarzy....ech....cały czas ta monotonia....Ostatnio mam wielkiego doła, który kryje się za maską szczęścia.Zauważyłąm,że nie jestem nikomu potrzebna... do niczego się nie nadaje...I nawet nie chce mi się tego bloga prowadzić! Coraz częściej myśle nad skasowaniem go!
Przepraszam że Was tak zaniedbywałam wiadomościami o wydarzeniach z mojego życia....ale poprostu nie miałam czasu :/ teraz mam pełno nauki i aż mnie szajba strzela jak słysze "nauka" :/ ale niestety takie jest życie ucznia..... Jush nie mogę sie doczekać wakacji(pewnie jak większość z Was ;-)) Ale nareszcie znalazłam czas i mogłam napisać tę notkę! 30.05.2004 jade na koncert "jeden osiem L." do Sopotu Myśle,że bedzie fajnie! :* Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam :P
Jestem załamana.... Widziałąm swojego eks-chłopaka....A zerwał ze mną przez moja głupotę....Leciałam na 2 fronty...Jaka byłam głupia! Ja Go kocham! I nie moge o nim zapomnieć, a on ma inną laske... :'( I tym mnie krzywdzi!Boshe pomóż! Jaka jestem głupia!Po co??!!??!!?? Po co ja to zrobiłam? Totalna załamka...
Dzisiaj idę na koncert :D zespołu moich koleżanek(też tam będę od Maja).Jest to zespół w którym jest ok.15 dziewczyn i one tańczą specjalne układy, przygotowywane przez trenerkę.Będę tam należeć, poniewąż kocham tańczyć!Tylo wtedy wyrażam swoje uczucia w danej chwili! i nie wyobrażam sobie innej formy wylewania(pomijając oczywiście bloga ;-))! To tyle....Pozdrawiam ludziska co odzwiedzają mój blog! :*
......to nie mam co pisać :P He he wiem, stasznie często pisze notki na blogu, ale zapewniam to z nudów :/ Siedze w chacie i nie mam co robić(chociaż wole siedzieć w chacie niż w budzie :/)....dlatego pisze notki i komentuje blogi.A dla zainteresowanych moją osobą to możecie przeczytać w notce:"Ble....nudy" z 2004.03 troche dawno :P ale jest.Pozdrawiam i zapraszam :] :*